Pójście na rozmowę o pracę zazwyczaj jest dość stresującym przeżyciem, zwłaszcza gdy bardzo nam zależy, by dobrze się zaprezentować. Niestety, poza przygotowaniem merytorycznym, podczas rozmowy liczy się też szereg innych czynników. Oto kilka rzeczy, o których trzeba pamiętać.
Właśnie z tego powodu tak trudno jest się do niej przygotować. Nie oznacza to jednak, że nie możemy przewidzieć pewnych stałych elementów, które mogą nas spotkać. Stąd też warto sobie przygotować odpowiedzi na przykładowe pytania:
Przygotowanie właściwych odpowiedzi na te pytania, może postawić kandydata w dobrym świetle jako osobę konkretną, zdecydowaną i pewną siebie.
Często się zdarza, że rekruter zadaje kandydatowi pytania problemowe. Odpowiedź na nie jest później oceniana w perspektywie oczekiwań pracodawcy, który chciałby, aby dane zadanie rozwiązać w określony sposób. Oczywiście panuje tutaj ogromna dowolność i trudno przewidzieć, jakie pytania padną. Pewną podpowiedzią jest jednak charakter stanowiska i profil firmy, w której ubiegamy się o pracę. Powszechnie spotyka się sytuacje, w których podczas aplikowania na stanowisko sprzedażowe, kandydat otrzymuje zadanie sprzedania rekruterowi jakiegoś przedmiotu lub usługi, poprzez umiejętne przeprowadzenie rozmowy sprzedażowej. Tę zaś można wcześniej przećwiczyć.
Jednym z błędów, które popełniają ubiegający się o pracę, jest brak researchu na temat firmy, w której chcą pracować. Do dobrych praktyk przed rozmową kwalifikacyjną należy przejrzenie strony internetowej firmy, aby móc w trakcie rozmowy wpleść kilka faktów o potencjalnym pracodawcy. Pokazuje to nasz profesjonalizm i to, że poważnie podchodzimy do rozmowy.
Dobranie odpowiedniego ubioru, wbrew pozorom, jest bardzo ważne. Chodzi nie tylko o to, abyśmy nie odbiegali mocno od sposobu ubierania pracowników firmy, ale też o podniesienie naszej pewność siebie. Nie możemy jednak przesadzić – do firmy o bardzo luźnym dress codzie nie możemy przyjść w eleganckim garniturze i modnym krawacie. Ubiór powinien być dopasowany do kultury organizacyjnej, panującej w miejscu, w którym chcemy pracować. Co, jeśli nie jesteśmy pewni jak się ubrać, bo nie jest to oczywiste np. z uwagi na profil działalności? Warto zajrzeć do galerii na stronie internetowej firmy lub przeszukać jej social media. To powinno pomóc.
Podczas rozmowy kwalifikacyjnej bardzo często jesteśmy spięci i nie ma w tym absolutnie nic dziwnego. Można jednak starać się maskować ten stan – oczywiście o ile nie da się go zmienić pozytywnym myśleniem i technikami relaksacyjnymi. Przede wszystkim nie należy się garbić, kulić w fotelu i przyjmować nienaturalnych póz. Dobrą praktyką jest utrzymywanie kontaktu wzrokowego z rekruterem i umiejętność modulowania tonu głosu.
Nieodłącznym elementem rozmowy kwalifikacyjnej jest czas na zadawanie pytań rekruterowi. Wbrew pozorom wcale nie jest dobrze, gdy “wszystko już wiemy”. Warto więc zapytać o jakieś kwestie, które nie zostały jeszcze poruszone. Np. o trudności, które najczęściej mają początkujący pracownicy lub o sposób ich adaptacji w pracy.
Na rozmowie rekrutacyjnej powinna obowiązywać zasada: o dawnym pracodawcy mów dobrze lub wcale. Dlaczego? Nawet jeśli słusznie narzekamy na nasze poprzednie miejsce pracy i mamy powody, żeby nie lubić byłego szefa, to możemy w ten sposób zrobić wrażenie osoby nielojalnej. To zaś nie jest ceniona cecha.
