Mówi się, że brwi to oprawa twarzy. Jest w tym dużo prawdy, ponieważ nawet najładniejszy makijaż bez wyregulowanych i zaznaczonych brwi nie będzie wyglądał dobrze.
Brwi także wyrażają emocje i nadają charakteru rysom twarzy. Należy je dopasować do własnej anatomii. To wszystko wydaje się trudne, dlatego wiele osób decyduje się na regulację brwi w salonach kosmetycznych. Jednak przy znajomości kilku zasad, spokojnie możesz wykonać ją samodzielnie w domu.
W regulacji brwi nie chodzi o nadawanie im zupełnie nowego kształtu, a jedynie o ulepszenie tego, który mamy naturalnie. Rzadko zdarza się, aby brwi były idealnie symetryczne i równe. Zazwyczaj należy im w tym pomóc, odpowiednio je regulując.
Czasami brwi naturalnie są za grube lub za długie, co zniekształca Twoją twarz. Nawet jeśli masz bardzo mało włosków, to i tak musisz regulować swoje brwi, aby usuwać te włoski, które rosną w nieodpowiednich miejscach. Możesz to zrobić samodzielnie w domu, przy pomocy prostych i tanich narzędzi.
Do samodzielnej regulacji brwi nie będziesz potrzebować drogiego sprzętu. Podstawowym narzędziem jest dobrej jakości pęseta. Nie warto na niej oszczędzać, ponieważ źle dobrana utrudni Ci pracę i zniechęci do dalszych prób. Najważniejsze jest to, aby końcówki pęsety przylegały do siebie na dużej powierzchni. Jeśli tak nie będzie, to włoski nie będą odpowiednio łapane, co znacząco utrudni Ci całe zadanie i wydłuży proces.
Bardzo przydatna będzie też szczoteczka do brwi, która pozwoli Ci skierować je w odpowiednią stronę. Zaopatrz się też w małe nożyczki, np. nożyczki do paznokci. Jeśli jesteś początkująca, to przyda Ci się też biała lub cielista kredka, którą zarysujesz kształt. Dodatkowo warto mieć płyn, którym zdezynfekujesz narzędzia przed rozpoczęciem i po zakończeniu pracy.
Zanim przystąpisz do regulacji brwi, należy zdezynfekować narzędzia, głównie pęsetę. Zmyj pozostałości makijażu, a także umyj dłonie. Następnie przystąp do zaznaczenia kształtu brwi, jaki chcesz otrzymać. Najlepiej białą lub cielistą kredką zamaluj te obszary, na których nie powinno być włosków. Wyznaczenie odpowiedniego dla Ciebie kształtu możesz wykonać na podstawie wcześniejszych doświadczeń, bądź wspomagając się grafikami z internetu.
Ogólna zasada mówi, że brew powinna zaczynać się na wysokości płatka nosa, opadać w 2/3 długości, a kończyć się na przedłużeniu linii nosa, tęczówki i kącika oka. Nie są to jednak sztywne zasady, ponieważ każda osoba ma inny kształt nosa czy ułożenie oka. Należy kierować się tu rozsądkiem i na bieżąco sprawdzać, co do nas pasuje.
Kiedy masz już wstępnie zaznaczony kształt, przystąp do wyrywania niechcianych włosków. Bardzo ważne jest, aby co chwilę sprawdzać efekty, odsuwając się od lusterka, aby nie wyrwać zbyt dużo. Następnie przy pomocy szczoteczki zaczesz brwi do góry i przytnij zbyt długie włoski.
Na koniec przy pomocy wacika i płynu micelarnego usuń namalowaną kredkę i sprawdź, czy uzyskany efekt Cię satysfakcjonuje. Jeśli nie, to teraz jest czas na poprawki. Jeśli efekt nie do końca Ci się podoba, nie zniechęcaj się po pierwszej nieudanej próbie – trening czyni mistrza.
Zdjęcie główne: Nataliya Vaitkevich/pexels.com