Pierwsze wrażenie bywa kluczowe w relacjach damsko-męskich. Robi się je jednak tylko raz i nie ma na nie metody. Tym bardziej warto, aby pierwsza randka była wyjątkowa. Co zrobić, aby jej nie zepsuć i olśnić drugą osobę?
Wypaczona wizja idealnej randki ma tutaj duże znaczenie. W tego rodzaju filmach kobieta i mężczyzna od razu są w sobie szaleńczo zakochani, on obdarowuje ją drogimi prezentami, ona już wie, że to “ten jedyny”. Wszystko oczywiście odbywa się w bajecznie drogiej restauracji, gdzie oboje poważnie rozmawiają o uczuciach. Takie wizje – swoją drogą dość absurdalne – można mnożyć. Warto jednak zdać sobie sprawę, że próba odegrania scen podpatrzonych w komediach romantycznych, raczej zepsuje pierwszą randkę, niż jej pomoże. Zdecydowanie lepiej jest podejść do niej z dystansem, bez zbędnych oczekiwań i z dużą dozą pozytywnej energii.
Droga restauracja odpada – atmosfera w takim miejscu będzie zbyt formalna, pierwsza randka powinna zaś być królestwem spontaniczności. Z podobnych względów należy odrzucić kino, gdzie interakcje w trakcie seansu niemal zamierają. Poza tym oba pomysły są przewidywalne i dość nudne. Zamiast tego powinno się starać o zbudowanie swobodnej atmosfery, która sprzyja płynnej, ciekawej i lekkiej rozmowie. Znacznie lepszym rozwiązaniem będzie klasyczna kawa, ciastko i spacer po nich. Jeśli sytuacja będzie temu sprzyjać, można pokusić się o nietypowe działanie i przenieść randkę do kręgielni, wesołego miasteczka lub w któreś z ulubionych przez nas miejsc.
Dylemat ten dotyczy przede wszystkim panów i jest to wręcz klasyczny problem, który może od początku źle ustawić relacje pomiędzy dwojgiem ludzi. Przynoszenie kwiatów lub, co gorsze, innych prezentów jest zupełnie niepotrzebne. Może mieć w sobie coś z przesadnego przymilania się lub wręcz niemal przekupstwa – a przecież nie chcemy wynagradzać kogoś za spędzanie z nami czasu! Jedyną nagrodą powinna być nasza obecność i okazywanie komuś cennej uwagi.
Przede wszystkim trzeba być sobą. Nie powinno się na siłę udawać grzeczności. Trudno stworzyć niezapomnianą atmosferę pierwszej randki, poprzez przytakiwanie komuś i traktowanie drugiej osoby, jak kogoś nieziemskiego, komu należy się wszystko, co najlepsze. To prosta droga do tego, aby atmosfera stała się nudna i bardzo przewidywalna.
Odpowiedź jest prosta: o wszystkim, co będzie podsycać rozmowę i czynić ją zajmującą dla obu stron. Trudno w gruncie rzeczy o zakreślenie katalogu tematów, które powinno się poruszać i wykluczeniu kilku, których absolutnie nie powinno być na pierwszej randce. Wiadomo jednak, że trzymanie języka na wodzy powinno zacząć się wtedy, gdy zaczynamy mówić zbyt otwarcie o uczuciach, angażowaniu się i planach na przyszłość.
Dobrym pomysłem jest wybranie takiego ubioru, który będzie podkreślał kobiecość i męskość. Oczywiście nie chodzi o przyjście w smokingu lub sukni balowej, ale o coś jednocześnie wygodnego i akcentującego nasze atuty. W przypadku pań sukienka zawsze wypadnie lepiej niż spodnie. Oczywiście można stworzyć bardzo kobiece stylizacje z jeansami, ale mowa tutaj o bardzo ogólnych zasadach. Panowie zaś powinni założyć koszulę. Wraz z nią dobrze będzie się komponować sportowa marynarka. Trzeba też pamiętać, że jednym z atrybutów męskości jest lekki zarost na twarzy.
Dobrą kontynuacją udanej pierwszej randki jest… Kolejna randka. Najlepiej jednak, żeby doszło do niej w naturalny, spontaniczny sposób i była wolą obu stron. Niezbyt dobrym pomysłem są pytania typu: “czy się jeszcze zobaczymy?”. Takie słowa zdradzają, że tracimy dystans i bardziej zależy nam na kontynuowaniu relacji za wszelką cenę, niż na rzeczywistym poznaniu drugiej osoby i zastanowieniu się nad tym, czy faktycznie nam się podoba.