Jedną z bardzo przykrych przypadłości, które dotykają nie tylko dzieci, ale również dorosłych, jest choroba lokomocyjna. Może bardzo skutecznie utrudnić podróżowanie i uczynić je kłopotliwym. Jak poradzić sobie z chorobą lokomocyjną podczas długiej podróży?
Szacuje się, że co piąty człowiek cierpi na zaburzenie nerwu błędnego w uchu. Problemem jest pewna niezborność, którą organizm odczuwa, z jednej strony pozostając w bezruchu (siedzenie), z drugiej jednak poruszając się wraz z danym środkiem lokomocji. Interesujące, że tę samą przypadłość mają także niektóre zwierzęta.
Do najczęstszych objawów kinetozy należą mdłości i wymioty. Bywa jednak, że dodatkowo towarzyszy im zwiększone pocenie się, zawroty głowy i bóle żołądka. Pojawiają się u osób dotkniętych tą przypadłością w czasie jazdy samochodem, lotu samolotem lub rejsu statkiem.
Choć kinetoza nie jest niebezpieczna, to jednak stanowi jednostkę chorobową. Dlatego też pierwszym działaniem z nią związanym powinno być zasięgnięcie opinii specjalisty zwłaszcza wtedy, gdy w planach mamy długą podróż.
Na rynku dostępny jest stosunkowo szeroki wybór leków przeciwwymiotnych i uspokajających. Niektóre z nich powodują jednak senność lub mają inne skutki uboczne. Chociaż dostępne są zwykle bez recepty, to wybór najodpowiedniejszego dla naszej sytuacji preparatu bywa problemem. Przed długą trasą konsultacja lekarska będzie sprzyjała wyborowi najbardziej bezpiecznych medykamentów. Powinniśmy też zważać na to, że niektóre środki nie mogą być stosowane w przypadku dzieci do lat 5.
Przygotowując się do długiej trasy, można się pokusić o szereg czynności, które pomogą osobie z chorobą lokomocyjną znieść trudy podróży. Oczywiście podstawowym zagadnieniem, które ułatwi ,wszystkie inne działania jest pozytywne nastawienie do zbliżającej się podróży. Nic nie pokrzyżuje nam szyków tak mocno, jak wyobrażanie sobie przykrych przypadłości związanych z objawami choroby lokomocyjnej.
Nasza dieta ma duży wpływ na występowanie objawów choroby lokomocyjnej podczas podróży. Dodatkowo może te objawy nasilić. Jednym z najgorszych pomysłów, jakie możemy wcielić w życie przed wyjazdem, jest picie dużej ilości napojów gazowanych. Również objadanie się tłustymi rzeczami przynosi złe efekty. Najlepszym rozwiązaniem jest zjedzenie lekkiego posiłku, który najlepiej jest popić wodą mineralną. Osoby cierpiące na chorobę lokomocyjną tuż przed podróżą powinny zrezygnować z kawy.
Kwestia przyjęcia właściwej pozycji podczas jazdy jest szczególnie ważna w trakcie podróży autobusem. Należy siedzieć lub przyjąć pozycję półleżącą. Orientacja w kierunku jazdy również należy do podstawowych zasad, których powinno się przestrzegać, chcąc uniknąć wystąpienia objawów choroby lokomocyjnej. Dobrze jest w autobusie wybierać miejsca możliwie dalekie od kół. Warto również utrzymywać wzrok w miarę możliwości w jednym punkcie. Jeżeli tylko jest taka możliwość, warto robić częste przerwy w trasie. Jest to potrzebne zwłaszcza w sytuacji, gdy chorobę lokomocyjną ma dziecko. Będą one dobrą okazją do odpoczynku i zaczerpnięcia powietrza.
Wśród domowych sposobów na radzenie sobie z chorobą lokomocyjną, jednym z najbardziej popularnych jest spożywanie dużej ilości produktów z dodatkiem imbiru. Ta popularna przyprawa jest naturalnym sojusznikiem w zmaganiach z nudnościami i wymiotami. Można więc pić herbatę imbirową lub podać dziecku cukierki z ich dodatkiem.