Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Na pytanie kiedy zacząć przygotowania do sesji jesiennej jest tylko jedna odpowiedź – jak najszybciej. Pamiętajmy jedynie o tym, żeby nie wpadać w panikę. Gdy sesja zaczyna zbliżać się wielkimi krokami, nie musimy wcale siedzieć nad książkami po 15 godzin dziennie. Jest to najlepszy sposób na utratę motywacji, gdyż ludzki mózg po prostu nie jest w stanie pracować na zwiększonych obrotach przez tak długi czas.
Mamy największe szanse zdania egzaminów w sesji jesiennej, gdy będziemy uczyć się regularnie po kilka godzin dziennie (czas jest uzależniony od tego ile materiału mamy do opanowania, jednak nie powinniśmy przesadzać).
Idealnie byłoby, gdybyśmy mogli uczyć się w stałych godzinach. Na naukę najlepiej jest zaplanować taki czas, kiedy nasz mózg pracuje najwydajniej. U części osób jest to wczesny poranek, u części wieczór, jeszcze innym nauka przychodzi najłatwiej po południu.
Są osoby (zazwyczaj początkujący studenci), które bardzo przejmują się porażką podczas egzaminów w sesji letniej. Tacy ludzie często spędzają całe wakacje na nauce. Jednocześnie wizja egzaminów tak ich stresuje, że nie mogą się oni uczyć efektywnie. Kiedy bardzo się denerwujemy nasz umysł nie jest w stanie pracować na zwiększonych obrotach.
Zdecydowanie warto jest sobie odpuścić. Choć może wydawać się to nieprawdopodobne, za kilka lat nie będziemy nawet pamiętać, że kiedykolwiek mieliśmy problem z jakimś egzaminem. Oczywiście powinniśmy uczyć się nadal, jednak nie wyobrażajmy sobie, że oblany egzamin to koniec świata.
Zdarza się, że przyczyną naszej porażki na egzaminie jest to, że nie zrozumieliśmy kluczowych dla danego przedmiotu zagadnień. Są osoby, które w takiej sytuacji nie próbują dociekać o co tak naprawdę chodzi, tylko zaczynają uczyć się na pamięć. Taka nauka jest całkowicie nieefektywna i skazana na porażkę. Sprawdź popularne dziedziny wiedzy aby ułatwić swoją naukę
Jeżeli mamy problem ze zrozumieniem danego przedmiotu, powinniśmy odwiedzić bibliotekę i poszukać odpowiedzi na swoje pytanie. Równie skutecznym rozwiązaniem jest znalezienie notatek z danego przedmiotu w serwisie notatek.pl. Być może nasze niezrozumienie tematu wynika z faktu, że coś źle zanotowaliśmy.
Gdy nadal mamy problem ze zrozumieniem zagadnienia, dobrym rozwiązaniem może okazać się odwiedzenie wykładowcy na jednym z jego wakacyjnych dyżurów. Nie obawiajmy się pytać. Ci ludzie są zatrudnieni na uczelni i otrzymują pieniądze za to, że uczą studentów.
Nigdy nie należy odkładać nauki do egzaminów na ostatnią chwilę choćby dlatego, że jest to bardzo stresujące. Osoba, która ma do zdania egzaminy w sesji jesiennej nie będzie w stanie zrelaksować się na wakacjach, gdyż podświadomie będzie wiedziała, że unika zrobienia czegoś, co jest naprawdę ważne.
Dla części osób dobrym rozwiązaniem będzie nauka grupowa. Umówienie się z kolegami ze studiów na wspólne przygotowania do egzaminów to najlepszy sposób na uniknięcie prokrastynacji. Inne osoby znajdujące się w tej samej sytuacji skutecznie zmotywują nas do pracy. Dodatkowym bonusem wspólnej nauki jest fakt, że najlepiej uczymy się wykorzystując nasza wiedzę w praktyce. W tym przypadku będzie to tłumaczenie różnych zagadnień znajomym.
