Zielony, piękny i zadbany trawnik to wynik całego procesu pielęgnacyjnego, który nie odbywa się w jeden dzień. Najważniejszym elementem pielęgnacyjnym jest skuteczne podlewanie trawnika, od którego zależy wzrost traw lub darni w prawidłowy sposób.
Piękna trawa w ogrodzie, na działce lub przed domem prezentuje się niezwykle atrakcyjnie, lecz aby móc się nią cieszyć, trzeba wiedzieć, jak prawidłowo ją podlewać. Okazuje się, że wiele osób nie ma o tym pojęcia i popełnia różne błędy. Zapoznaj się z zasadami podlewania trawnika i ciesz się piękną zieloną trawą.
Zanim rozpoczniemy jakiekolwiek podlewanie trawnika, musimy znać podstawy, które znacząco ułatwią nam pielęgnację naszego zielonego kawałka ziemi. Pierwsze, na co trzeba zwrócić uwagę, to pora podlewania. Każdy znawca tematu odpowie od razu, że trawę najlepiej jest podlewać o poranku. Wtedy właśnie mamy pewność, że woda dostanie się do głębszych warstw. Pewne nadwyżki nie muszą stanowić problemu, po prostu wyparują później. Poranne podlewanie trawnika to również pewna odpowiedzialność, a mianowicie trzeba wstać odpowiednio wcześnie rano, dlatego przyda się budzik. A teraz liczby. Podczas każdego podlewania Twoja trawa potrzebuje do 10 mm wody. Tym samym 1 m2 trawnika potrzebuje od 5 l do 10 l wody. Trawnik najlepiej jest podlewać dwa razy w tygodniu, przy optymalnej temperaturze. Są jednak znaczące wyjątki. Kiedy panują temperatury przekraczające 30 stopni Celsjusza, wtedy trawnik podlewamy nawet do 3 razy w tygodniu. Inna sytuacja przedstawia się z nowo zasianym trawnikiem. Wtedy należy nawadniać go codziennie, aby trawa lepiej się zakorzeniła.
Zacznijmy od podstaw, czyli od podlewania ręcznego. Kiedy jest przydatne i jak przeprowadzić cały proces nawadniania? Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze to, że podczas podlewania ręcznego nigdy nie mamy pewności, że nawadniamy równomiernie każdy skrawek ziemi. Dlatego podlewanie trawnika metodą ręczną sprawdza się do podlewania małych trawników, szczególnie tych nowo zasianych, czy warzywniaków. Ważnym jest, aby zwrócić uwagę na rodzaj strumienia. Musi być dobrze rozproszony, najlepiej w postaci mgiełki. Czas podlewania małych trawników powinien wynosić do 20 minut, nie dłużej. W przypadku kiedy w grę wchodzi dużo większy trawnik, czas wejść w interesujący świat zraszaczy ogrodowych. Pierwsze co należy podkreślić, to fakt, że tego typu zraszacze nie są drogie. Kolejną zaletą jest to, że są proste w obsłudze i łatwo je przenosić z miejsca na miejsce. Jedynym warunkiem jest dostęp do źródła wody. Modele zraszaczy różnią się od siebie zasięgiem wody, sposobem rozprowadzania czy kształtem. Dlatego istnieje duża możliwość dopasowania ich do własnych preferencji i warunków.
Do zraszaczy czy podlewania ręcznego potrzebny jest wąż ogrodowy. Podczas zakupów zwróćmy uwagę na to, czy jest odporny na promienie UV oraz wykazuje odporność na skręcanie i zwijanie. Jeśli wąż nie spełnia tych warunków, to długo nam nie posłuży. Ciekawym rozwiązaniem jest kupno gotowego zestawu do podlewania. Wtedy nie trzeba się martwić o niepasujące końcówki i rozmiary łączników. Warto pamiętać, że zasilanie zraszaczy jest najlepsze w przypadku węży o średnicy około 19 mm. Mamy wtedy pewność, że przy sporej średnicy nie tracą one ciśnienia nawet na całej długości.
Przeczytaj też: https://tiptors.pl/dom-ogrod/kosiarka-do-trawy-na-co-zwracac-uwage-przy-zakupie/
Zdjęcie główne: Matthias Cooper/pexels.com