Kiedy lato zbliża się wielkimi krokami, każdy zaczyna marzyć o przeżyciu niezapomnianych chwil oraz niesamowitych podróżach, do których wspomnieniami będzie mógł wracać zimowymi, chłodnym wieczorami. Wakacyjną porą jesteśmy zawsze pełni sił, energii i gotowi do zdobywania cennego doświadczenia. Dobrą formą na spędzenie czasu wolnego, spełnieniem wszystkich wakacyjnych pragnień oraz fantastyczną możliwością na zawarcie nowych znajomości będzie festiwal muzyczny. Dzięki różnorodności muzyki koncertowej każdy fan zarówno popu, jak i alternatywnych brzmień, czy innego rodzaju muzyki znajdzie coś dla siebie.
Kilkudniowy festiwal koncertowy zarówno w Polsce, jak i za granicą to dla wielu najbardziej atrakcyjna forma spędzenia czasu wolnego podczas wakacji. Dla starych wyjadaczy to codzienność, która nie ma prawa ich już niczym zaskoczyć. Jednak dla osób, które wybierają się na koncertowe szaleństwo pierwszy raz, w dalszej części artykułu przybliżymy kilka ważnych spraw, dzięki którym każdy festiwal będzie świetnym doświadczeniem i nie przyniesie żadnych przykrych doświadczeń.
Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak wiele koncerty potrafią wnieść w nasze życie, jak ładują akumulatory i dają szansę na poznanie fantastycznych ludzi. Są idealnym sposobem na spędzenie czasu wolnego, niezależnie od wieku. Od lat mówi się, że koncerty łączą pokolenia i sporo w tym wszystkim prawdy. Muzyka pozwala na wyrażenie siebie, pomaga w gorszych chwilach, dodaje niespotykanej energii, a koncerty mają to do siebie, że zachęcają nie tylko możliwością posłuchania ulubionych kawałków na żywo, ale również oferują niespotykaną nigdzie indziej, wyjątkową atmosferę, która uzależnia.
Przygotowania do kilkudniowego festiwalu to pewien rytuał, dzięki któremu na pewno o niczym ważnym nie zapomnimy. Należy wziąć pod uwagę, aby zabrać ze sobą nie tylko letnie i przewiewne ubrania, ale również zabezpieczyć się na wypadek deszczu, burzy, czy chłodu. Pogoda bywa nieprzewidywalna, a jak to mówią ”przezorny zawsze ubezpieczony”. To najważniejsze motto każdego koncertoholika. Warto być przygotowanym na każdą sytuację.
Aby przetrwać te kilka dni w plenerze, na pewno należy wyposażyć się w porządny sprzęt do biwakowania – namiot, karimata i śpiwór. Warto również wziąć ze sobą koc, który idealnie sprawdzi się w chłodniejsze wieczory. Nie można również zapomnieć o cieplejszych ubraniach, bo mimo letniej pory noce bywają naprawdę chłodne. Kolejnymi potrzebnymi rzeczami, o których nie należy zapominać, są wszelkiego rodzaju środki higieniczne, pozwalające zadbać o czystość i dobre samopoczucie. Są to wszelkiego rodzaju środki antybakteryjne, chusteczki nawilżające, papier toaletowy, mydło, czy inne środki myjące. Szczoteczka do zębów i pasta to oczywisty must-have.
Warto również zabrać krem na ukąszenia owadów, krem z filtrem i obowiązkowo zaopatrzyć się w apteczkę. Na koncerty najlepiej nie brać żadnych cennych przedmiotów, czy drogich aparatów, których wnoszenie na teren koncertów w wielu przypadkach jest zabronione. Z elektronicznych rzeczy warto zainwestować w powerbank, który pozwoli na podładowanie telefonu w każdej sytuacji. Powerbank zazwyczaj bezproblemowo naładujemy w punkcie ładowania. Warto wyposażyć się w wygodne buty, których nie będzie nam szkoda, kiedy pojawi się deszcz czy błoto, oraz nakrycie głowy, które ochroni nas przed słońcem. Wygodny, mały plecak lub nerka bardzo dobrze sprawdzą się podczas koncertu, ponieważ pozwolą na ukrycie najcenniejszych przedmiotów, nie utrudniając ruchów, ani zabawy, skakania i tańczenia.
Dzięki tym wskazówkom każdy wyjazd, nie tylko koncertowy, będzie prawdziwą przyjemnością. Odpowiednio przygotowana lista wszystkich niezbędnych przedmiotów, jakie powinniśmy ze sobą zabrać na festiwal, pozwoli ze spokojną głową pojechać na kilka dni bez strachu i jakichkolwiek obaw. Wyjazd powinien zaskakiwać tylko pozytywnymi wydarzeniami, a nie przykrymi doświadczeniami spowodowanymi brakiem odpowiedniego przygotowania. Szykujesz się do wyjazdu na koncert? Sporządź listę, spakuj wszystko, co najpotrzebniejsze i baw się najlepiej, jak potrafisz!
